Artykuł poświęcono problematyce wolności działalności gospodarczej w prawie polskim. Analiza skupia się wokół rozważań Trybunału Konstytucyjnego, Sądu Najwyższego oraz sądów powszechnych związanych ze sprawą „drukarza z Łodzi”, stanowiącą przedmiot ożywionej debaty publicznej w ostatnim czasie. W ramach uwag wprowadzających zaznaczono, jak istotna dla współczesnego państwa liberalnego jest wolność działalności gospodarczej. Wskazano też, jakie zagrożenia niesie z sobą pełna liberalizacja rynku. Uwagi szczegółowe podzielono na pięć części.Pierwsza część poświęcona została regulacjom konstytucyjnym. Podkreślono przewodnią rolę wolności działalności gospodarczej pośród elementów społecznej gospodarki rynkowej jako modelu, na którym oparto ustrój gospodarczy Rzeczypospolitej Polskiej. Wskazano też przesłanki dopuszczalności ograniczenia tej wolności.W ramach rozważań ujętych w drugiej części wyróżniono dwie swobody działalności gospodarczej — w ujęciu formalnym i materialnym. Stwierdzono, że ze względu na specyfikę każdej z nich ewentualne ograniczenia powinny mieć przede wszystkim charakter odpowiednio: publicznoprawny albo prywatnoprawny.W trzeciej części uwag szczegółowych przedstawiono stan faktyczny, na podstawie którego zapadły orzeczenia w sprawie „drukarza z Łodzi”. Wskazano też twierdzenia sądów, do których odnoszą się dalsze rozważania. Wynika z nich, że samo prowadzenie działalności gospodarczej obliguje przedsiębiorcę i jego pracowników do spełniania świadczeń na rzecz osób zainteresowanych dobrami lub usługami dostarczanymi przez przedsiębiorcę.Czwarta część rozważań zawiera analizę zasadności konkluzji, o której mowa w części trzeciej. Zasadniczo została ona poddana krytyce. Wskazano, że za jej odrzuceniem w odniesieniu do przedsiębiorców przemawiają sprzeczność przedmiotowego nakazu z istotą konstytucyjnej wolności działalności gospodarczej oraz ograniczony zakres przedmiotowy ustawowych i unijnych przepisów o funkcji antydyskryminacyjnej. Wskazano jednak, że badany obowiązek ciąży na niektórych przedsiębiorcach. Jako przykłady takich podmiotów wyliczono profesjonalistów działają-cych na rynku farmaceutycznym oraz ubezpieczeń obowiązkowych, a także podmioty o pozycji dominującej na rynku właściwym, o ile ich odmowa spełnienia świadczenia jest przejawem nadużycia tej pozycji. Odnośnie do pracowników przedsiębiorców podkreślono, że nie są oni powiązani z klientami pracodawcy stosunkami prawnymi obejmującymi obowiązek spełnienia świadczenia.
 Zauważono, że ewentualnie ciąży na nich powinność wykonywania określonych czynności na rzecz kontrahentów zatrudniającego, ale wynika ona z relacji prawnych łączących ich z przedsiębiorcą.Piąta część uwag szczegółowych dotyczy wyroku, na mocy którego Trybunał Konstytucyjny uznał przepis kodeksu wykroczeń, będący podstawą prawną orzeczeń wydanych w sprawie „drukarza z Łodzi”, za niezgodny z konstytucyjną zasadą proporcjonalności. Wyrażono w niej aprobatę dla stwierdzenia, że ustawodawca powinien wprowadzać sankcje karne jedynie w ostateczności, gdy nie sposób osiągnąć zakładanych celów w inny sposób. Krytyce poddano natomiast zaaprobowaną przez Trybunał tezę, że analizowany przepis kodeksowy mógł stanowić samodzielną podstawę prawną obowiązku spełnienia świadczenia z uwagi na jego rzekomą antydyskryminacyjną funkcję.Artykuł zakończony jest wnioskami. Ogólny kierunek regulacji wolności działalności gospo-darczej w prawie polskim oceniono pozytywnie. Nie wykluczono jednak, że w pewnych obszarach działania ustawodawcy zasługują na ocenę odmienną — wskazano przykład ustawy „apteka dla aptekarza”. Krytyce poddano też spotykaną w doktrynie i judykaturze rozszerzającą wykładnię przepisów ograniczających badaną wolność.
Read full abstract