Abstract

Encyklika papieża Franciszka Laudato si’ stanowi kontynuację troski Kościoła o przyrodę, która z każdym rokiem kurczy się i ustępuje pola coraz bardziej nachalnej antropopresji. Poświęcenie całej najważniejszej formy papieskiego nauczania, jaką jest encyklika, sprawie ochrony środowiska, dowodzi wagi problemu i powinno zmobilizować do działania nie tylko katolików. Nie wystarczą już konferencje naukowe, filmy przyrodnicze i demonstracje ekologów. Potrzebne są konkretne działania i zmiany mentalności przedstawicieli homo sapiens, bez których za kilkadziesiąt lat możemy pozostać jednym z nielicznych gatunków istot żywych na Ziemi. Cenne w spojrzeniu głowy Kościoła katolickiego na sprawę ratowania tego, czego jeszcze nie zdążyliśmy zniszczyć, jest to, że widzi on szansę odwrócenia niepokojących procesów, które bywają często postrzegane jako niemożliwe do zatrzymania. Mimo wypowiedzi wielu naukowców, że ingerencja człowieka w przyrodę jest nie do powstrzymania, papież uważa, że „troska o przyrodę stanowi część stylu życia, który oznacza zdolność do życia razem i komunii”. Podjęcie próby zmiany naszego stylu życia, przyzwyczajeń, lekkomyślnych zachowań i po prostu nieracjonalnych decyzji co do nieograniczonej eksploatacji zasobów naszej planety jest niezbędne, jeżeli kolejne pokolenia mają żyć na Ziemi

Full Text
Paper version not known

Talk to us

Join us for a 30 min session where you can share your feedback and ask us any queries you have

Schedule a call