Abstract

Pojęcie remisji w psychiatrii nie jest jednoznacznie zdefiniowane. Stosuje się je równocześnie z innymi, bliskoznacznymi terminami, jak poprawa czy wyzdrowienie. Proponowanych jest wiele definicji remisji w odniesieniu do zaburzeń psychicznych. Ich stałą cechę stanowi pełny czy niemal pełny brak objawów psychopatologicznych, trwający na tyle długo, by umożliwić odtworzenie funkcjonowania psychospołecznego. W systemie Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób ICD-10 zadeklarowano, że niejednoznaczność definicji wynika ze zróżnicowania między poszczególnymi zaburzeniami. Tymczasem operacyjne zdefiniowanie remisji ma fundamentalne znaczenie dla przebiegu terapii. Osiągnięcie remisji to najważniejszy cel leczenia, a równocześnie najważniejsze kryterium oceny skuteczności metod terapii, wyznacza także naturalny koniec w rozpoznaniu danego zaburzenia lub jego nawrotu. W nawiązaniu do tych niejednoznaczności rozwijają się u pacjentów przeświadczenia o trwałości czy nieuleczalności zaburzeń psychicznych, o zdeterminowaniu ich życia przez traumatyczne wydarzenia. Te anachroniczne poglądy wywodzą się jeszcze z XIX-wiecznej psychiatrii, a więc z czasów, w których faktycznie nie oferowano skutecznych metod terapii, a perspektywa życia była wybitnie krótka – tym samym niemożliwa była obserwacja naturalnego ustępowania większości zaburzeń funkcjonalnych. Niejednoznaczność koncepcji remisji przyczynia się więc do powstania szkodliwego stereotypu, sprzecznego z celami i możliwościami współczesnego leczenia. Jest on też sprzeczny z naturalnym przebiegiem zaburzeń funkcjonalnych, ulegających wewnętrznej ewolucji, zwłaszcza przy zaistnieniu 5-, 10-letnich okresów remisji – podobnie jak ewolucji ulegają wszelkie psychologiczne składniki życia psychicznego, w tym nawet te najtrwalsze, jak profil naszej osobowości.

Full Text
Published version (Free)

Talk to us

Join us for a 30 min session where you can share your feedback and ask us any queries you have

Schedule a call