Abstract

Autor, recenzując książkę Lucyny Marzec, Papiery po Iłłakowiczównie. Archiwum jako przedmiot badań, podkreśla jej innowacyjność oraz sprawne połączenie praktyki i teorii badania archiwum na przykładzie konkretnego przypadku (archiwum Kazimiery Iłłakowiczówny), który generował szereg pytań, wątpliwości oraz koncyliacyjnych rozwiązań. Okażą się one pomocne przyszłym eksploratorom próbującym mierzyć się z archiwaliami pisarek i pisarzy. Marzec z pietyzmem rekonstruuje biografię autorki Szeptem oraz własne przygody wiążące się z koniecznością długotrwałego obcowania z archiwum i jego zawartością. Książka badaczki sytuuje się na przecięciu badań (auto)biograficznych i archiwalnych, dlatego konieczne było obudowanie rozważań nad spuścizną poetki ramą teoretyczną, która uwzględniałaby zarówno praktyki archiwizacyjne i możliwe scenariusze zachowań wobec tajemnic, autokorekt poetki, jak również praktyki autobiograficzne, które z rozmysłem stosowała Iłłakowiczówna, by utrwalić określony wizerunek. Autor recenzji komentuje nie tylko sposób, w jaki Marzec bada tytułowe „papiery”, lecz również liczne komentarze dotyczące warunków, jakie należy spełnić, by zadanie pisania biografii powiodło się. Książka Marzec może być wzorem dla kolejnych badaczek i badaczy oraz interesującą propozycją biografii pisanej z wnętrza archiwum, składającej się z wątków ogniskujących się wokół wszystkich działań pisarki należącej do kanonu literatury XX wieku.

Full Text
Published version (Free)

Talk to us

Join us for a 30 min session where you can share your feedback and ask us any queries you have

Schedule a call