Abstract

Istnienie obozów nazistowskich i sowieckich było skandaliczną niesprawiedliwością, i praktycznie każdy tekst literacki napisany na ich temat traktuje je jako taką. Jednym z elementów rozważań nad tematyką obozów jest pytanie o to, czy można się spodziewać zadośćuczynienia po wydarzeniu, podczas którego było się upokorzonym, wręcz odczłowieczonym, żyło się w każdym momencie w zagrożeniu egzystencjalnym, często tracą całą rodzinę, zdrowie fizyczne i psychiczne? I czy martwi mogą liczyć na jakiekolwiek zadośćuczynienie? Niektóre teksty wydają się twierdzić, że do pewnego stopnia tak.Najbardziej tradycyjnym sposobem na udowodnienie, że wydarzeniom wojennym jednak nie udało się do końca zniszczyć porządku świata, jest teodycea, stosowana mniej lub bardziej otwarcie zwłaszcza w literaturze mitotwórczej, a także jej odwrotność, otwarta negacja jakiegokolwiek porządku metafizycznego, jakiejkolwiek opatrzności, będąca gestem zadośćuczynienia, przywracającym narratorowi aktywną podmiotowość poprzez akt buntu.Literatura obozowa obfituje jednak i w motywy symbolizujące odwrócenie porządku świata w mniej dosłowny sposób. Tak w tekstach o lagrach, jak i w tych o łagrach spotykamy się dość często z obrazami snów, nieraz spełnionych. Z badań historio-psychologicznych wiemy, że wspólne omawianie sennych widzeń w obozach było czynnością istotną z wielu powodów: między innymi dlatego, że wróżenie łudziło pewnym, choć raczej ograniczonym, odzyskaniem kontroli nad swoim własnym losem. Ale wspomnienia powstałe już po wyzwoleniu, napisane skądinąd w duchu realistycznym, też podchodzą z powagą do wróżebnej mocy snów, powtarzając gest – w momencie pisania – już anachroniczny, którego funkcja nie ulega jednak zmianie, ponieważ jest działaniem dążącym do odzyskania kontroli.Drugim często spotykanym narzędziem stosowanym (między innymi) w wyżej wymienionym celu jest niesamowitość (w znaczeniu freudowskim). I ta może mieć różne odmiany, od reprezentacji duchów poprzez miejsca naznaczone niesamowitością aż do języka, na pozór niewinnego, lecz sygnalizującego między wierszami rzeczywistość zbrodni. Niesamowitość można rozumieć, w zależności od tekstu, jako oznakę ciągłego istnienia ofiar (więc jako namiastkę, alternatywę życia), lub też jako zemstę przeszłości nad przyszłością (tj. naszą teraźniejszością), będącą warunkiem wstępnym do ewentualnego katharsis. Paranoiczne czytanie, paranoiczne odczytywanie języka również są gestami nakierowanymi na odzyskanie kontroli.Postpamięć, mimo wszystko patrząca na literaturę tworzoną przez ofiary bezpośrednie z pewnym dystansem, podchodzi do powyższych motywów w sposób kreatywny, analityczny lub filozoficzny, nieraz kontestując je, czasem wręcz z ironią, aby otwierać nowe perspektywy związane z tematyką obozową.

Talk to us

Join us for a 30 min session where you can share your feedback and ask us any queries you have

Schedule a call

Disclaimer: All third-party content on this website/platform is and will remain the property of their respective owners and is provided on "as is" basis without any warranties, express or implied. Use of third-party content does not indicate any affiliation, sponsorship with or endorsement by them. Any references to third-party content is to identify the corresponding services and shall be considered fair use under The CopyrightLaw.