Abstract

Migracje Polaków nie są zjawiskiem nowym. Już w XIX wieku Polacy podróżowali do USA i Kanady. W 1913 roku aż 40 proc. górników w Zagłębiu Ruhry stanowili Polacy. Migracje nie ustały po II wojnie światowej. Ich liczba wzrosła do 8 mln. Podobnie w latach od 1971 do 1989 Polacy szukali możliwości swojego rozwoju zagranicą. Migracje nie skończyły się także po roku 1989 i trwają do dziś. Statystyki wskazują, że obecnie najwięcej obywateli Polski wyjeżdża do Wielkiej Brytanii, Niemiec, Holandii oraz Irlandii.Wyjazdy zagraniczne mają skutki zarówno pozytywne, jak i negatywne. Do tych pierwszych zaliczamy poznanie języka obcego, nowej kultury i obyczajów, zapoznanie się z nowymi technikami produkcji, oprawę jakości i standardu ekonomicznego życia. Wśród skutków negatywnych podaje się: osłabienie więzi małżeńskich, a nawet rozpad małżeństwa, eurosieroctwo, osłabienie życia religijnego, większe prawdopodobieństwo chorób, pracę poniżej własnych kompetencji i aspiracji.O polskich emigrantach nie zapomina Kościół. Polskie Misje Katolickie działają na całym świecie. Mają one pomagać w rozwoju religijnym migranta, zapewniając mu opiekę duszpasterską. Obecnie duszpasterstwo polskojęzyczne regularnie prowadzi ponad 2 tys. duchownych. Podkreślają oni za Janem Pawłem II, który poprzez swoje spotkania z Polonią nakreślił program formacyjny dla emigrantów, że do istotnych elementów pracy nad sobą należą: zachowanie własnej tożsamości, integracja w nowym środowisku oraz budowanie zasad moralnych opartych na paradygmacie „bardziej być” niż „mieć”.

Full Text
Published version (Free)

Talk to us

Join us for a 30 min session where you can share your feedback and ask us any queries you have

Schedule a call