Abstract

Na początku lat dziewięćdziesiątych XX w. Tadeusz Różewicz przygotowywał swój autorski wybór wierszy Norwida. Antologia nie powstała, ale śladem pracy nad nią jest Różewiczowski szkic pt. To, co zostało z nienapisanej książki o Norwidzie, a głębszym rezultatem – intensywna obecność nawiązań do poezji i biografii Norwida w liryce Różewicza z ostatniego ćwierćwiecza twórczości. Tematem artykułu jest rekonstrukcja dialogu poety z dziewiętnastowiecznym prekursorem podjętego w późnej twórczości (analizowana przy zastosowaniu niektórych aspektów koncepcji badania wpływów literackich Harolda Blooma): wskazanie miejsc wspólnych i kwestii polemicznych. Materiałem skupiającym uwagę autorki, poddanym analizie i interpretacji, są przede wszystkim wiersze ze zbiorów poetyckich Różewicza szczególnie wyraziście nasyconych nawiązaniami do Norwida: z Płaskorzeźby, szarej strefy, nożyka profesora, recyklingu, wyjścia. Konkluzje wynikające z szeregu szczegółowych, komparatystycznych interpretacji pozwoliły odnaleźć współbrzmienia tematyczne (temat egzystencjalnego braku i niedopełnienia, które dotykają i podmiot wierszy, i lirycznych bohaterów, predylekcja do kreowania postaci niezrozumianych, niepozornych, ale i wewnętrznie wydrążonych…), pokrewne predylekcje warsztatowe (np. eliptyczność, oszczędne i precyzyjne obrazowanie, przywiązywanie wagi do graficznego kształtu wiersza). Różewicz znajduje jednak w poezji Norwida i takie cechy, które go odpychają, jak np. poetyka wzniosłości czy zmysłowa powściągliwość i przesłanianie symbolicznymi obrazami dosłowności zła.

Full Text
Paper version not known

Talk to us

Join us for a 30 min session where you can share your feedback and ask us any queries you have

Schedule a call