Abstract

W historii walki ludności etnicznej Ameryki Północnej o poszanowanie praw Kościół katolicki był zawsze przestawiany jako ten podmiot, który najbardziej przyczynił się do naruszenia podstawowych praw tej ludności, w tym prawa do godności i samostanowienia. Niemal całkowicie pomija się postawę rządów państw kolonialnych czy nowo powstałego państwa kanadyjskiego, Stanów Zjednoczonych, a także innych wyznań chrześcijańskich, które wspierały politykę asymilacji, wysiedlenia i marginalizacji ludności etnicznej. W szeroko prowadzonej dyskusji w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych głos Kościoła katolickiego, który stanął w obronie rdzennych mieszkańców kontynentu amerykańskiego, jest całkowicie zapomniany. Słowa kolejnych papieży upominających się o poszanowanie praw ludności etnicznej, odcinających się od polityki dehumanizacji są ignorowane, a wręcz negowane. Dlatego warto przypomnieć, że od samego początku Kościół katolicki poprzez swojego zwierzchnika, jakim jest papież, protestował przeciwko naruszeniu praw rdzennej ludności Ameryki Północnej i stanowczo odcinał się od wszelkich działań władzy państwowej zmierzającej do asymilacji tej ludności. W rzeczywistości to dzięki pracy misjonarzy, mających poparcie Stolicy Apostolskiej, zachowała się kultura, język czy tradycja ludności indiańskiej na tym kontynencie. Niniejszy artykuł przypomina zapomniany głos papieży w obronie praw ludności etnicznej Ameryki Północnej.

Full Text
Published version (Free)

Talk to us

Join us for a 30 min session where you can share your feedback and ask us any queries you have

Schedule a call